środa, 17 maja 2017

Orly Gel FX Forget Me Not

Hej Słoneczka!

Ah co za pogoda do nas zawitała! Od razu człowiekowi lepiej :) A ja mam dla Was kolor idealny na takie słoneczne dni - Orly z systemu hybrydowego Gel FX Forget Me Not - to trochę tak, jakby nosić na paznokciach kawałek nieba  Popatrzcie, jaki jest piękny!










Forget Me Not, chociaż z nazwy jest niezapominajką, dla mnie to kolor wiosennego nieba w pierwsze ciepłe dni *.* U mnie do pełnego krycia potrzebował czterech warstw - wydaje się dużo, nie? Jednak jego aplikacja jest bajeczna, warstwy są cieniutkie, lakier idealnie się rozlewa na płytce, maluje się nim bardzo szybko. Mani nie zajął mi przez ilość warstw więcej czasu niż zwykle, więc wybaczam :) Przy tym na nowej bazie Orly Easy-Off (recenzja) ściągnął się rewelacyjnie :)

Lubicie takie wiosenne kolorki? :)

SKLEP   ||   FACEBOOK   ||   INSTAGRAM



11 komentarzy:

  1. Piękny ;) Właśnie nakładam podobny lakier od Golden Rose :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny kolor, idealny do lekko opalonej skóry :).

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny kolor! muszę w końcu zmalować błękitne paznokcie, bo mam na nie ochotę od dawna ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczny kolorek :) jednak mi się wydaje, że widać, że te paznokcie sa takie trochę grubsze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam takie delikatne kolorki!

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolor rzeczywiście przepiękny i kojarzący się ze słonecznym dniem ;)
    Zastanawiam się czy dajesz odpocząć czasem paznokciom i nie nakładasz na nie żadnych lakierów? Bo wyglądają na bardzo ładne zadbane, a wiem, że zbyt długie nakładanie lakierów hybrydowych osłabia paznokcie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ten odcień w wersji klasycznego lakieru. Masz rację, że jest to kawałeczek nieba na paznokciach. Aplikacja jak na kolor pastelowy jest dość dobra. Mi wystarczyły 3 warstwy do całkowitego krycia :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Wasze opinie i uwagi mobilizują mnie do dalszej pracy.
Proszę o nie zostawianie linków do blogów w komentarzach, można na nie trafić przez Wasz profil ;) A mój blog to nie miejsce na reklamę.
Proszę także o nie zapraszanie mnie do siebie, staram się zawsze odwiedzić osobę, która do mnie wpadła :) Nie wyznaję zasady "obserwacja za obserwację".