To mój pierwszy wpis typowo jako recenzja. Rozchorowałam się, mam zapalenie górnych dróg oddechowych, pół nocy nie przespałam przez kaszel, więc wybaczcie nieidealnie pomalowane pazurki. Mama z miasta wróciła dziś z moim pierwszym nude: Essence Nude Glam 04 iced latte. Tak się prezentuje:
Kolor: dla mnie to taki brudny pudrowy róż, delikatny, skromny.
Konsystencja: lakier jest dość gęsty, trzeba uważać przy nakładaniu - łatwo narobić smugi.
Pędzelek: jest szeroki i dosyć gęsty, dla mnie niezbyt wygodny.
Schnięcie: na odwrocie możemy przeczytać wyraz "szybkoschnący" i faktycznie, czas schnięcia bez topu przyspieszającego wyniósł ok. 10 min. To całkiem zadowalający wynik.
Warstwy: dwie, chociaż gdzieniegdzie kolor rozprowadził się nierówno. Na małym palcu trochę mi się napowietrzył (nie widać tego na zdjęciu).
Trwałość: niestety na drugi dzień miałam małe odpryski, na trzeci już całkiem spore.
Cena i dostępność: ok. 7 zł w drogerii Natura.
Moja opinia: Lakier pozostawia trochę do życzenia. Nakładanie nie należy do najprzyjemniejszych, zmieniłabym pędzelek. Kolor wyjątkowo mi się podoba, mimo iż to raczej nie moja bajka.
Pogoda coraz ładniejsza, wracając ze szkoły we wtorek upolowałam nawet krokusy - idzie wiosna! A ja? Chora w łóżku :( Apsik!
ja też się rozłożyłam ! a taka idealna pogoda na zdjęcia! paznokcie piękne, wyglądają bardzo klasycznie! pozdrawiam i życzę zdrówka!
OdpowiedzUsuńdokładnie, tylko wyjść robić zdjęcia! Tobie również szybkiego powrotu do zdrowia :)
UsuńBardzo ładny kolor. Wczoraj kupiłam podobny z firmy KIKO. Pzdr. Kosa
OdpowiedzUsuńMam go, ładnie wygląda na paznokciach... Jeśli jednak chodzi o trwałość, to masakra, na drugi dzień już jest do poprawy ;/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ty mi wyzdrowiej tam w końcu!
OdpowiedzUsuńlakier ładnie się prezentuje
CXoraz bardziej mi sie tego typu kolory podobają :)
OdpowiedzUsuńOleńko zdrówka!:*
OdpowiedzUsuńNie kichaj już tak;)
a lakier rzeczywiście ładny;)
paznokietki masz swoje czy zelowe ?:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;)
swoje, pytanie uznaję za komplement :) teraz mam trochę krótsze bo zaczęły się rozdwajać :)
UsuńMam go w swojej kolekcji, kolor strasznie mi się podoba, ale ta konsystencja...okropna :(
OdpowiedzUsuńZ tego co piszesz, szkoda, że jest nie trwały, bo kolor powalił mnie na kolana, uwielbiam takie delikatne wykończenie na paznokciach. Jednak nie ma co za wiele wymagać, to tylko Essence :) Na pewno się za nim rozglądnę:)
OdpowiedzUsuńpiękny nudziak :)
OdpowiedzUsuń