wtorek, 9 kwietnia 2013

Kropeczkowe szaleństwo

W niedzielę trochę z nudów i trochę z chęci dania czegoś na konkurs Wibo przygotowałam takie oto kropeczkowe szaleństwo w kolorach mięty i czerni:







Użyłamlakier bazowy Joko "Bomba witaminowa", Wibo Gel Like "7 Blue lake", Wibo Express growth (czarny, nr mi się zmazał ;)), pędzelek do zdobienia paznokci z Avonu, Eveline "3w1".
Warstwy: mięty po dwie, czerni po jednej.
Tempo schnięcia: Gel Like schnie dosyć długo, ogólnie przez łącznie lakierów czas robienia i schnięcia nie należał do najszybszych.
Trwałość: mam wzór trzeci dzień, wczoraj i dziś podczas szykowania obiadu dosyć intensywnie moczyłam dłonie czego skutkiem są małe odpryski ale tylko na czarnym.

15 komentarzy:

  1. jakie piękne są, muszę koniecznie sobie takie zrobić, mam ten miętowy lakier kupiony, ale na tak fajna stylizację nie wpadłam - super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszło świetnie. Szkoda, że nie mam kiedy posiedzieć by samej sobie takie zrobić:/

    OdpowiedzUsuń
  3. wow, chyba udammdo Ciebie byś mi pazurki zrobiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a zapraszam :D lubię malowac paznokcie nie tylko sobie ^^

      Usuń
  4. Bardzo ładnie Ci to wyszło - uwielbiam takie lakierowe blogi :) Umnie tylko czasami cośtakiego się pokazę :)
    Z firmy Wibo mam jeden lakier i strasznie sie na nim zawiodłam - ciezko sie nim maluje ,odciska się i bardzo przebija - tak więc stoi sobie nieuzywany :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne są te kropeczki. Takie paznokcie na pewno przykuwają uwagę innych:) Bardzo ładnie Ci to wyszło zdolniacho ;)

    Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i pozostawiony komentarz. Pozdrawiam gorąco! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Swietne wyglada;)
    wiioola.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie wyszło, bardzo ładne zestawienie kolorów.

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo podoba mi się taki efekt:)

    OdpowiedzUsuń
  9. cudowne połączenie- kropeczki zawsze chwytają lakieromaniaczki za serce :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Zarąbiste te kropeczki. I może głupio to wyjdzie że jeszcze nie wiem, ale w końcu to nie ja jestem specjalistką do paznokci, więc mam pytanie. Yyy jak się robi takie kropeczki? :)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do specjalistki to i mi daleko :) kropki robiłam sondą (swoją kupiłam w Avon, jest razem z pędzelkiem do zdobienia) na świeżo nałożony lakier bazowy, tak aby kropki sie "wtopiły" w lakier, a nie odstawały :) czyli trzeba robić po jednym paznokciu, żeby uzyskać taki efekt ;)

      Usuń
  11. Świetne są :D Czarne wyglądają obłędnie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Wasze opinie i uwagi mobilizują mnie do dalszej pracy.
Proszę o nie zostawianie linków do blogów w komentarzach, można na nie trafić przez Wasz profil ;) A mój blog to nie miejsce na reklamę.
Proszę także o nie zapraszanie mnie do siebie, staram się zawsze odwiedzić osobę, która do mnie wpadła :) Nie wyznaję zasady "obserwacja za obserwację".