Po brokatach zapragnęłam mieć coś spokojnego i delikatnego na paznokciach. Najpierw miałam w planach jakieś całopaznokciowe stemple. Przeglądając płytki Bundle Monster natrafiłam na łapacz snów, który podobał mi się od samego początku. Wcześniej na fb widziałam ten motyw u Marchewki i to wszystko sprawiło, że też postanowiłam przełożyć go na swoje paznokcie :)
Użyłam: baza odżywka BarbraPro z ceramidami, saran wrap: Sally Hansen Xtreme Wear #300 White on, Models Own Grape Juice, do stempli: Sensique Stron&Trendy Nails #170 i Lovely Crystal Strenght (numerek mi się starł, ale to i tak już niedostępna seria), płytki Bundle Monster #407 i #419 z kolekcji Creat You Own 2013, top coat Kwik.
Modelka w saran wrap trochę zróżowiała, nie wiem czemu - ale i tak mi się podoba :3 No i tak noszę to mani od środy i dzisiaj z wielkim żalem się go pozbędę :( Ehh, brak mi ostatnio czasu na wyszukane mani, więc w najbliższym czasie będę męczyć stemple ;)
Przytulasek! :)
cudowne są, ten saran wrap wyszedł Ci genialnie. Muszę kiedyś wypróbować takie połączenie kolorów, bo do tej pory robiłam tylko takie z mocno kontrastującymi ze sobą barwami :)
OdpowiedzUsuńpatrz jaki zbieg okoliczności miałam dziś też ręcznie farbkami robić łapacz snów ale odłożyłam go na inny dzień dziś będzie coś innego. Też widziałam łapacza u Marchewki ostatnio i wyszedł jej przepięknie. Bardzo mi się podoba Twoje delikatne zdobienie na modelce, po tych światach i chaosie aż się prosi o coś delikatnego u mnie :)
OdpowiedzUsuńZaraz się zabieram do zdobienia bo baze już mam pomalowaną :) Przytulas :*
to jest piękny motyw! Rób go rób, chętnie zobaczę u Ciebie :*
Usuń♥.♥ Ej ja za każdym razem jak wrzucisz coś nowego siedzę i się ślinie. Boże jakie cudo! ♥
OdpowiedzUsuńAgni! Rumię się przez Ciebie! ♥
Usuńsą przecudowne! :)
OdpowiedzUsuńfajny łapacz :) a ten saran taki delikatny, ale jednak widoczny, ładny :)
OdpowiedzUsuńja też teraz zamierzam męczyć płytki, bo dostałam zestaw z BPS :D niestety już jedna okazała się kijowa i nic się nie chciało odbijać
mani jest przepiękne ;) na początku myślałam że sama malowałaś ten łapacz snów :)
OdpowiedzUsuńwyszło genialnie.
dziękuję :) może kiedyś rzucę się na ten motyw ręcznie, ale na razie brak mi czasu :)
UsuńZazdroszczę talentu! Sa przepiękne! Co powiesz na wspólne obserwowanie? patyskaa.blogspot.be
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa, ale moja droga - wiadomość przy komentowaniu jest po to aby ją przeczytać. 'Nie wyznaję zasady "obserwacja za obserwację".', jeśli podoba Ci się mój blog to obserwuj - nic na siłę.
UsuńWow :) Jestem zakochana w tym zdobieniu! Jedno z najpiękniejszych jakie widziałam :)
OdpowiedzUsuńjeej dziękuję ♥
Usuńnigdy nie słyszałam o tej metodzie saran wrap a efekt jest prześliczny ! zaraz poszukam w google :p
OdpowiedzUsuńKochana no coś Ty? Szybko googluj i próbuj u siebie, zakochasz się w efekcie :)
UsuńPiękne, delikatne jak piórko.. ah cudowne zestawienie Olu w którym się zakochałam. Już pomalowałam kolorem bazowym paznokcie, również będzie saran wrap tyle, że piórka ręcznie malowane, mnie zainspirował mój naszyjnik, co prawda piórek tam nie ma, ale świetnie by pasowały :)
OdpowiedzUsuńdobra inspiracja nie jest zła ^^ z pewnością cudnie wyjdą Ci piórka, nie mogę się doczekać aż pokażesz mani :*
UsuńŚlicznie wyszło :DDDDDDDDD
OdpowiedzUsuńno jaki super mani :D to nic , że stemple i tak mi się podobają ^^
OdpowiedzUsuńGenialne :D Nic dodać nic ująć :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne, delikatne mani. Uwielbiam motyw łapacza snów na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńjest świetnie i bardzo w Twoim stylu ^^ zazdroszczę ci tych płytek ^^
OdpowiedzUsuńJak zwykle cud, miód i orzeszki ;D uwielbiam Twoje zdobienia ^^ I co Ty mówisz że niewyszukane, są świetne! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Zosiu! :)
Usuńmegaśne^^ super ta płytka :D
OdpowiedzUsuńMam dwa pytania: te stempelki są jednorazowe, czy wielokrotnego użytku? I jak jest z ich dostępnością w polskich sklepach? W sieci natrafiam wyłącznie na sklepy zagraniczne, a jakoś nie mam odwagi na międzynarodowe zakupy :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i cichutko liczę na odpowiedź :)
stempelki są wielokrotnego użytku, są to metalowe blaszki, które mają wytłoczone wzory. Pokrywa się je lakierem, nadmiar ściąga zdrapką i specjalnym stemplem przekłada się wzór na paznokieć :) Obecnie w Polsce stacjonarnie dostępne są jedynie płytki i stempel z Essence, jednak nie są one najlepszej jakości. Na allegro dostępny jestem stempel, oryginalny Konad i on sprawuje się bardzo dobrze. Na allegro znajdziesz też sporo płytek, jeśli boisz się kupować w zagranicznych sklepach. Prawda jest jednak taka, że mimo wszystko u nas jest drożej i niestety biedniej jeśli chodzi o wybór wzorów ;) W razie co służę pomocą w zagranicznych zakupach, jeśli jednak postanowisz się skusić :)
UsuńWyszło genialnie ! :)
OdpowiedzUsuńJejku przepiekne są te Twoje pazurki !! Jak się na nie patrzy to tak wyciszają i uspakajają, serio :P Sama chętnie bym sobie takie zmalowałą, ale stempelki to dla mnie czarna magia :(
OdpowiedzUsuńJa już nie wiem co mam Ci pisać - bo nawet nie mam słów po prostu.
OdpowiedzUsuńO tyle napiszę:
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
;D
Jak zwykle piękne wykonanie i świetny pomysł, już szukam co to jest saran wrap i próbuję u siebie:)
OdpowiedzUsuńNormalnie rewelacja ! Ta płytka w klimatach indiańskich najlepsza;)
OdpowiedzUsuńMnie urzekły te stemplowe piórka, są tak delikatne i lekkie, że nie mogę oderwać od nich oczu!
OdpowiedzUsuńśliczne zdobienie i takie "twoje" :))
OdpowiedzUsuńale mnie rozpieszczasz tymi zdobieniami <3 są cuuudowne :D
OdpowiedzUsuńśliczne zdobienie:)aż mnie zainspirowałaś do dzisiejszego malowania:)
OdpowiedzUsuńTak delikatnie a tak pięknie ;)
OdpowiedzUsuńPiękne! Sama chciałabym sobie coś takiego zrobić, ale chyba aż takich zdolności nie mam. Chylę czoła! :)
OdpowiedzUsuńCudnie wyglądają. Bardzo podoba mi się taki efekt :)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych :)
Cudo! Metodę saran wrap muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńDelikatne i bardzo ładne ;)
OdpowiedzUsuńzakochałam się do szaleństwa :) ! ubóstwiam takie delikatne wzory i kolory :)
OdpowiedzUsuńmetoda gdzieś obiła mi się o uszy, ale jej jeszcze nie próbowałam :D chyba już czas :) Twoje są śliczne!
OdpowiedzUsuńładnie wyglądają ale dla mnie za delikatne :)
OdpowiedzUsuńpo prostu cudo! :D
OdpowiedzUsuńgenialne połączenie!:)
OdpowiedzUsuńidealne <3 Lubię takie delikatne połączenia.
OdpowiedzUsuńJaki subtelny ten mani!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje paznokcie, zawsze są przepiękne! :-)
OdpowiedzUsuńniebiańsko to wygląda! muszę i ja dać kolejną szansę stempelkom :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się takie delikatne zdobienie;)
OdpowiedzUsuń