A taki okrysmoron wkradł się w tytuł nie bez przyczyny. Długo myślałam, jaki nadać tytuł temu mani, spojrzałam na użyte lakiery: błyskotki i top matujący - i wyszło samo :) Malując byłam w trakcie pisania pracy dyplomowej, więc nie dysponowałam zbytnio czasem, a byłam też dość wypłukana z pomysłów. Postawiłam na jeden kolor i odrobinę brokaciku. Bazowa Savina sama z siebie ma wykończenie na pograniczu satyny/matu więc na koniec zamiast Kwika użyłam matującego topu od Lovely. I oto efekt:
Użyłam: baza odżywka BarbraPro z ceramidami, Savina Marine life, Savina Brilliant, Lovely Matte Top coat, gąbeczka.
Jak widzicie, nie ma tego za wiele. Savina Brilliant jest przepiękna i na pewno jeszcze w karnawale użyję jej w błysku, ale chwilowo moje skórki mają dosyć zmywania metodą foliową więc muszę odpocząć od brokatów ;) I mam jeszcze do Was pytanie: czy Wasze mani również traci na trwałości gdy używacie matującego topu? Już na drugi dzień koło południa zauważyłam odprysk (malowałam wieczorem), i w sumie po dwóch dniach mani się pozbyłam, bo odprysków było coraz więcej. Poprzednim razem gdy zastosowałam ten top miałam podobną sytuację.
Buziaki!
ślicznie :) nie mam żadnych lakierów z tej firmy.
OdpowiedzUsuńu mnie również zmatowione mani krótko się trzymają, widocznie top od lovely nie przedłuża trwałości.
Piękne kolory tych Savinek :) A może spróbuj pomalować najpierw topem utrwalającym, a dopiero na to matującym? ;) Moja przyjaciółka tak robiła i lakier dłużej wytrzymywał.
OdpowiedzUsuńpoprzednim razem tak zrobiłam, że nosiłam najpierw mani z Kwikiem, a na następny dzień pokrywałam je tym matem i ta sama sytuacja - na drugi dzień odprysk :/
UsuńŚwietnie wyglądają, a ta brokatowa Savinka zdobyła moje serducho ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolorek ! Ja zazwyczaj mata używałam do czerwonego lub czarnego , i tak jak Ty też bardzo szybciutko były odpryski :((
OdpowiedzUsuńcudne pazurki;) i świetny pomysł;)
OdpowiedzUsuńPokrycie brokatów topem matującym niesamowicie mi się podoba, a to połączenie to już w ogóle jest śliczne.
OdpowiedzUsuńA co do matowienia to u mnie mat tyle nie wytrzymuje :D Zbyt często kremy używam ;)
świetnie wyszło, ta savina brokatowa piękna! :)
OdpowiedzUsuńja tylko wolałabym żeby wszystkie paznokcie były pocieniowane, ale to takie moje widzimisię od zawsze :D
Śliczny kolor. Masz bardzo ładne paznokcie.
OdpowiedzUsuńsuper Ci to wyszło aż sama bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda ;) topy matujące niestety nie przedłużają trwałości lakieru
OdpowiedzUsuńu mnie to nawet nie chodzi o przedłużenie, bo lakiery bez żadnego topu trzymają się u mnie średnio ok. 3 dni, ale z tym matującym to tracą aż żywotność :(
Usuńja góra 4 dni jak dobry lakier, Sally Hansen tylko trzymał mi się w sumie aż 7 dni
UsuńMoim zdaniem super!
OdpowiedzUsuńPiękny mani! Mi to wszystkie lakiery trzymają się krótko, a ten mat też nie przetrwał dłużej :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam matowe glittery ;) Ślicznie to wygląda. Co do matowego topu, to tak. Ja zazwyczaj robię tak, że maluję najpierw utwardzaczem, a po jednym dniu matowym, bo wiem, że następnego dnia już nie będę miała tak "świeżego" mani.
OdpowiedzUsuńSuper, cudownie, bardzo mi się podoba połączenie kolorów :) A ten glitter jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńAle ekstra! Uwielbiam zmatowione glittery i brokaty <3
OdpowiedzUsuńno no no delikatne a ma swój urok ost zdjęcie mnie powaliło :)
OdpowiedzUsuńJa ze dwa razy używała tego samego matu Lovely i też raz miałam krótko mani bo są tak jakby kruche bardziej te lakiery. Nie wiem jak to opisać ale myślę że mnie zrozumiałaś :)
Dziękuję :)
Usuńno tak, rozumiem - też to zauważyłam :)
ale sliczne! mój ulubiony kolorek.
OdpowiedzUsuńextra zdobienie! moje pazurki też muszą chwilę odpocząć od folii :)
OdpowiedzUsuńświetnie to wygląda, lubię matowe brokaty :) hehe te oksymorony :D
OdpowiedzUsuńBrokaty i mocne shimmery chyba najładniej wyglądają właśnie z matem :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszło :)
OdpowiedzUsuńcudowne połączenie, aż mnie kusi na taki prosty ale za razem przyciągający uwagę mani :D
OdpowiedzUsuńsuper :D
OdpowiedzUsuńNie wiem od czego zacząć, ale powiem tak:
OdpowiedzUsuń- cudne zdjęcia,
- śliczne lakiery;
- uwielbiam ten matowy top coat (mam już już 2 opakowanie);
- mani wygląda przepięknie;)
dziękuję Kochana! :)
Usuńśliczne są te drobinki :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe połączenie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne! Połączenie matu z brokatem zawsze ciekawie wygląda ;) Rzadko używam topu matującego, ale u mnie też chyba traci wtedy wszystko na trwałości...
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zestawienie! Matujący top mam z firmy Paese i on na pewno nic nie przedłuża.
OdpowiedzUsuńale piękne są te Saviny <3
OdpowiedzUsuńszczególnie ta brokatowa ^^
z topem mam tak samo, i to nie tyle odpryskuje mi na końcówkach co prędzej przy skórkach, takimi płatami...
Śliczne te pazurki :)
OdpowiedzUsuńhttp://veneaa.blogspot.com/
Podoba mi się kolorek :)
OdpowiedzUsuńŁadne dłonie ;)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny efekt!
OdpowiedzUsuństrasznie mi się podobają;:)
Zapraszam do siebie na nowy post i rozdanie w którym można wygrać bransoletkę hand made:)
http://glammadz.blogspot.com/2014/01/szaro-oka.html
Paznokcie wyglądają rewelacyjnie :-)
OdpowiedzUsuńGenialna kombinacja :D
OdpowiedzUsuń