środa, 8 maja 2013

Golden Rose RICH COLOR nr 18

Przyglądałam się temu lakierowi dobre dwa tygodnie, zanim zdecydowałam się na zakup. A może inny kolor, a może we Wrocławiu znajdę jakąś lepszą zieleń... Ale ostatecznie padło na niego i nie żałuję. Golden Rose Rich Color nr 18 w iście wiosennej oprawie:







Kolor: bardzo ciężko było uchwycić go na zdjęciach, dla mnie to kolor intensywnej sztucznej trawy, idealny na wiosnę :)
Konsystencja: średnio gęsta, wygodna.
Pędzelek: tu miałam pewne obawy, po nieprzyjemnym doświadczeniu z szerokim pędzelkiem z Essensce bałam się, że tu będzie to samo. Ale nie! Nie smuży, a lakier można nałożyć trzema ruchami, ładnie rozprowadza.
Schnięcie: specjalnie nie użyłam topu przyspieszającego, wysechł naprawdę szybko.
Warstwy: dwie cienkie, chociaż na upartego jedna grubsza też by dała radę. Jednak ja zawsze uważam, że dwie są bezpieczniejsze.
Trwałość: lakier nie miał u mnie łatwo, został poddanym ciężkim próbom mimo to ładnie przetrwał 4 dni, jedyne co się z nim stało to lekko starły się brzegi.
Cena i dostępność: 9 zł u mnie w pasażu na wysepce z różnymi lakierami, 6.90 zł (bez przesyłki) w sklepie internetowym.
Moja opinia: Lakier przeszedł u mnie ciężkie próby - pomalowałam nim paznokcie i dosłownie 5 minut później wyszłam z domu i wyprowadzałam samochód z garażu (mam duże ciężkie drzwi) i pojechałam na wieś, gdzie siedziałam na słoneczku, bawiłam się z małą siostrą mojego chłopaka i robiłam zdjęcia z sadzie. Mimo tego nigdzie się nie odgniótł ani nie starł, wysechł naprawdę w dobrym tempie. Dwie cienkie warstwy sprawiają, że lakier nie wydaje się ciężki, a mimo to ma intensywny kolor. Dużo moczyłam dłonie podczas szykowania posiłków (tu mizeria, tam inna surówka i dłonie ciągle mokre) i jedyne ubytki to niewielkie starcie się lakieru na brzegu. Podsumowując jestem bardzo zadowolona!

Wstąpiłam też do apteki na małe zakupy i oto co nabyłam:


1. Regenerujący krem do rąk i paznokci Citrus limon Bioliq - moje dłonie wołały o pomoc, ziaja przestała działać i wysychały mi prawie na wiór - jestem tym kremem zachwycona!
2. Intensywnie regenerująca maseczka kreatyna + jedwab Biovax do włosów - jeszcze nie testowałam, ale pani w aptece zachwalała.
3. Regenerum - regeneracyjne serum do paznokci - znów moje pazurki zaczęły się rozdwajać i przed każdym lakierem mam zamiar to stosować :)

9 komentarzy:

  1. Ładnyyy, ah ja posiadam póki co tylko czarny i mam nadzieję, ze to się wkrótce zmieni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ten kolor - bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny kolor, ale nie wiem czy bym się na taki odważyła :)

    OdpowiedzUsuń
  4. I like these polishes! Nice manicure))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thanks for your visit! I like these polishes too :)

      Usuń
  5. KOCHAM TEN LAKIER i chcę go! O!:)
    Swoją drogą masz ładne paznokcie!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolor tego lakieru jest cudowny, może również się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Wasze opinie i uwagi mobilizują mnie do dalszej pracy.
Proszę o nie zostawianie linków do blogów w komentarzach, można na nie trafić przez Wasz profil ;) A mój blog to nie miejsce na reklamę.
Proszę także o nie zapraszanie mnie do siebie, staram się zawsze odwiedzić osobę, która do mnie wpadła :) Nie wyznaję zasady "obserwacja za obserwację".