niedziela, 21 lipca 2013

Termicznie i gazetowo :)

Bardzo chciałam Wam pokazać któryś z lakierów termicznych, które pokazywałam przy okazji postu z haulem. Najpierw pomalowałam paznokcie malinowo-fioletowym, ale po pierwsze Poshe zrobił mu kuku, pościągał go nie wiem czemu, a po drugie czytałam, że mają słabe krycie ale malowałam paznokcie o 23 i nie chciało mi się dać białej bazy no i nie wyglądało to jakoś cudownie i nawet nie zrobiłam zdjęć. Nauczona tymi doświadczeniami przy drugim, żółto-pomarańczowym, użyłam już białej bazy i... O masakra! Cienka warstwa, a biały lakier nasmużył i zbąblował :( Myślałam, że termiczny to przykryje, ale niestety się nie udało. Więc chciałam zrobić jakiś wzorek, aby odciągnąć uwagę od bąbelków. I w tym momencie wacik ze zmywaczem przebił mi gazetę na biurko - i padło na gazetowy mani :) Przydługi wstęp, ale już zapraszam na zdjęcia:




Tu mu zimno:


A tu ciepło:



Użyłam: lakier bazowy Joko Expressowe wzmocnienie, biały lakier jako baza Vipera Bambini #01, lakier termiczny Twin Color #1, gazeta.

Mimo fatalnej bazy wzór jest ze mną czwarty dzień. I aporpo bazy mam do Was pytanie: możecie polecić mi biały lakier, dobrze napigmentowany i z normalnym pędzelkiem? Przy tym nie dość, że muszę się nieźle namachać, bo pędzelek jest malutki a moja płytka dosyć duża, to zaczął bąblować nawet przy cieniutkiej warstwie :(

Nadal można głosować na moje holograficzne zdobienia w konkursie Born Pretty Store o którym pisałam tutaj. Wszystkim dziewczynom, które już oddały na mnie głos serdecznie dziękuję! Wiem, że jest wiele innych wspaniałych prac i miło mi, że Wasz głos został oddany właśnie dla mnie :) Aby zagłosować wystarczy w komentarzu zostawić: No. 1 Olaa o tutaj: *klik*. Głosy anonimowe nie będą brane pod uwagę. 

29 komentarzy:

  1. Z przebojami, ale efekt końcowy świetny! Super:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale świetne połączenie ^^ dlaczego ja jeszcze nie mam nic termicznego -.-
    strasznie mi się podoba ten efekt pomarańczowej końcówki na żółtej bazie ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. głosik oddany na cudne koteczki ^^

      Usuń
    2. dziękuję ślicznie za Twój głos! :) lakier termiczny to fajna sprawa gdy nie ma czasu na gradient, no i mój chłopak się śmiał że to taki mój zewnętrzny termometr :)

      Usuń
  3. Olcia!! Super Ci wyszło :) Dziwnie to może zabrzmi, ale cieszę się, że mialaś takie przeboje z malowaniem, bo chociaż wyszło takie cudo :D Bardzo podoba mi się pomysł. Ostatnio miałam też robić gazetowe mani, ale takie normalne :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Pomimo wielu przygód przy malowaniu, efekt wygląda super :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie wyglądają :) Napaliłam się na lakier termiczny ale u mnie raczej nie bedzie widać efektu muszę skracać paznokcie bo pozniej trudno mi sciagac soczewki z oczu :(

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo mi się podoba to zdobienie! :D
    też szukam idealnego białego ;( jakiś czas temu też mi biały nakładany pod spód tak smużył, że musiałam się nieźle namęczyć, aby to zakryć. mam nadzieję, że wreszcie jakiś znajdziemy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz widzę jak ten lakier na prawdę wygląda na paznokciu i zastanawiałam się czy są warte świeczki! Teraz widzę, że jest kapitalny! Czyli jednak muszę się o takowy zatroszczyć :D

    I pytanie z innej bajki. bardzo bym chciała dodać do swojego bloga pasek boczny Gaduły ale nie umiem go nigdzie dopaść w gadżetach. Jak mogę go dodać? Z góry przepraszam za tą wstawkę i dziękuję za odpowiedź

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie pamiętam już z jakiej strony go brałam, ale napisz do mnie na maila (adres w zakładce O mnie) to podeślę Ci kod html z instrukcją jak go umieścić :)

      Usuń
  8. Ale świetne! Muszę w końcu kupić sobie ten lakier termiczny :)
    http://for-a-beauty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo oryginalne mani - podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę też spróbować z gazetą, takiego mani jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. miałam lakiery termiczne - średnio mnie zachwyciły :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ty to masz pomysły :) Super.

    OdpowiedzUsuń
  13. Robiłam wzory z drukiem już bardzo dawno temu, fajnie to wygląda. Bardzo nietypowo :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gdyby udało mi się gdzieś dorwać lakier termiczny, to bym się nie wahała, bo u Ciebie wygląda super ;) Ja jednak preferuję takie nowości kupować stacjonarnie, a nigdzie ich jeszcze nie znalazłam. Przypomniałaś mi właśnie, że od dawna zbieram się do gazetowego mani i jeszcze ani razu go nie zrobiłam :D

    OdpowiedzUsuń
  15. ooooooooo raaaaaaaaaaany jakie piękne masz paznokcie!!!! (tfu tfu żeby nie uroczyć) :) obserwuję natychmiast :) i zabieram się do czytania o Twojej pielęgnacji paznokci:) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, miło się czyta takie słowa :)

      Usuń
  16. zdobienie wyszło ci na dobre pomimo tak wielu trudności jakie wcześniej opisałaś, ponieważ jest super! podoba mi się to! ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. też szukam idealnej bieli ;/
    efekt uzyskałaś świetny ;] ładny ten lakier

    OdpowiedzUsuń
  18. kiedyś też takie miałam, ale na 'mlecznym' lakierze , i napisy były bardfziej wyraziste ;)) ładnie wyszlo ;d

    OdpowiedzUsuń
  19. Slicznie Ci wyszło , ja też zawsze jakoś staram sie ratować mani jak coś tam nie wyjdzie :) zazwyczaj leci wtedy na wierzch cracker :P
    Co do białego lakieru ,niestety nie mam pojęcia :( ja juz z mietowymi 3 mam problem bo każdy taki słabiutki :(

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo fajny efekt :D Szalenie podoba mi się ten bajer ze zmieniającym kolor lakierem ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. O kurcze, ale słonecznie :D Fajny efekt uzyskałaś dodając 'technikę gazetową' :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Znakomite;) chciałabym zobaczyć zielone;)

    OdpowiedzUsuń
  23. no... spodobało mi się i weszłam na you tuba, żeby zobaczyć więcej o papierowym ombre...
    mam jeszcze 1 powód, dla którego muszę zapuścić pazurki...
    TO PRZECIEŻ GENIALNA ŚCIĄGA DO SZKOŁY!!!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Wasze opinie i uwagi mobilizują mnie do dalszej pracy.
Proszę o nie zostawianie linków do blogów w komentarzach, można na nie trafić przez Wasz profil ;) A mój blog to nie miejsce na reklamę.
Proszę także o nie zapraszanie mnie do siebie, staram się zawsze odwiedzić osobę, która do mnie wpadła :) Nie wyznaję zasady "obserwacja za obserwację".