niedziela, 5 stycznia 2014

Women love diamonds

W końcu wczoraj się zmobilizowałam i ruszyłam ze swoją praca dyplomową :) Nie ukrywam, że mobilizacji dodała mi blogowa sis My roses nails, która z kolei pisze pracę magisterską :) Będziemy się nawzajem mobilizować do dalszego pisania :D Do tego ogłaszam styczeń miesiącem bez lakierowych zakupów, a tu z kolei będzie pilnowała mnie K.O.T. i beształa jak tylko zachcę coś kupić :D Ale przejdźmy do mani :D
Kobiety kochają diamenty - ja może niekonieczenie w biżuterii, ale na paznokciach - zawsze! Bohaterem dzisiejszego mani jest lakier o wdzięcznej nazwie - Los diamentos, którą z resztą wymyśliła Lacquer-maniacs :) Stempel dopasowałam do nazwy lakieru, całość bardzo mi się spodobała, szkoda tylko że nie odbiłam porządnie diamentowego wzoru - trudno, nadal ćwiczę :) Wyciągałam stempel z jeszcze mokrym Los diamentos i niefortunnie przejechałam sobie po paznokciu wskazującym, robiąc mały ubytek, załatałam go ale na zdjęciach i tak minimalnie wyszedł, a ten paznokiec wygląda jak buła O.o No nic, rozpisałam się jakoś, podziwiajcie diamentowe paznokcie:







Użyłam: baza BarbraPro z ceramidami, jako kolor bazowy Colour Alike PZN #497 Jeżyce, Colour Alike Rio de Balango #504 Los diamentos, do stempli Sally Hansen Xtreme Wear #300 White On, Bundle Monster 422 z kolekcji Create You Own 2013, top coat Kwik.

Kilka słów o samym Los diamentos: ze strony producenta: kolor 504 to zatopione w bezbarwnym lakierze dwa srebrne holograficzne brokaty (rozmiar: pyłek i niewielkie sześciokąty), oraz fioletowy holograficzny brokat (rozmiar: pyłek). Ode mnie: ten lakier to istna bomba! W każdym świetle, dosłownie w każdym, nawet mocno przytłumionym, mieni się jak szalony. Nakłada się bezproblemowo, widzicie na moich paznokciach jedną warstwę. Nie zdążyłam sprawdzić czasu schnięcia, bo jak pisałam wyżej, rozmazałam jednego, po czym się wkurzyłam i zamalowałam wszystko topem. Co do zmywania informację dopiszę, bo mani jeszcze noszę i rozstanę się z nim raczej dopiero jutro :) Dorwałam go na wigilijnej promocji colorowo.pl i niesamowicie się cieszę, że go kupiłam :) Wśród topperów mój aktualny nr 1!
Edit: info o zmywaniu - no cóż, jak można było się domyślić, jest koszmarne :D Bez metody foliowej ani rusz ;) ale mimo to moja miłość do niego nie zmalała w żadnym stopniu :)

Tymczasem uciekam na Szczecin na narciane zakupy :D Spodnie, buty, kask, rękawiczki itp. itd. :) Buziaki!

  

46 komentarzy:

  1. Jak zawsze dałaś czadu, wyglądają super :))
    To życzę miłych zakupów :) Ja już po nartowaniu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kochana!
      Zakupy się bardzo udały :) Ja się mojego nartowania teraz jeszcze bardziej nie mogę doczekać ^^

      Usuń
  2. Qrcze udała im się ta kolekcja.. Z resztą jak chyba wszystkie pozostałe..Colorowo zachwyca ostatnio :)
    Cały mani fajnie się prezentuje..

    Ps. Wiesz, że nawet nie zauważyłam tego wzoru, choć mam te płytki.. Teraz już wiem, ze mam diamenciki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty masz tyle płytek, że w sumie się mocną nie dziwię że jakiś wzór przeoczyłaś :D chętnie podkradłabym Ci połowę Twojej kolekcji ^^

      Usuń
  3. Czemu ja go nie zamówiłam?! Ah, pięknie sie prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepięknie się prezentuje na pazurkach ! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. pięknie to razem wygląda! brokaty CA są MEGA!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oczy mi się świecą jak te pazurki :D CUDO!

    OdpowiedzUsuń
  7. ale piękności <3
    no nareszcie zrobiłyśmy postępy w pisaniu ^^
    gdzie to się wybierasz na narty? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak już pisałam Ci na lakierowej grupie na fb uciekam do Włoch :D bój się o mnie sis, bo mogę się połamać xD
      teraz pisanie prac pójdzie nam z górki! :*

      Usuń
  8. piękne są, moje zdanie znasz i wiesz, że się zachwycam każdym Twoim mani. Co do stempli to jak dla mnie jest idealnie a gdybyś nie napisała o wskazującym to Los diamentos jest tak cudny, że tego tak nie widać i wszystko zamaskował. Ale świetne zakupy robisz :) to teraz przyjedź do mnie w góry to sb razem pojeździmy na nartach :) :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Los diamentos jest niesamowity ^^
      mam nadzieję, ze kiedyś razem pojeździmy :*

      Usuń
  9. O ludzie jak byś nie napisała o tym wskazującym to w życiu bym nie zauważyła :O
    A mani cudne... a jak zobaczyłam tą płytkę to po prostu oczy mi się zaświeciły *.* Ogólnie wszystko pięknie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. *.* !!!!!! NO PO PROSTU... brak mi słów. ten brokat jest cudowny! a stemple idealnie przypasowałaś. podziwiam <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty podziwiasz moje, a ja zawsze Twoje :D zaraz założymy kółko wzajemnej adoracji <3

      Usuń
  11. eee jakbyś nie napisała o tym paznokciu to bym nawet nie zauważyła:D W sumie i tak musiałam się wpatrzyć, żeby coś zobaczyć. Mi się bardzo podoba;)

    Poza tym, powiem Ci, że zainspirowałaś mnie do dbania o pazurki i oczywiście do kupna stempli;)
    Dzięki;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak czytam Wasze komentarze, to stwierdzam że mogłam się nie przyznawać, haha :)

      a druga cześć komentarza: <3 nawet nie wiesz, jak mnie cieszą takie słowa! :*

      Usuń
  12. Cudowne! Los diamentos najpiękniejszy *.*

    OdpowiedzUsuń
  13. Bosko *.* Od razu w uszach mi brzmi piosenka "Diamonds are forever" <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Woww, super! Piękne są te diamenciki kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  15. coś cudownego :) kocham takie świecące lakiery <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Będę beczeć ile wlezie, bo nie kupiłam ich :( Jest piękny i wzór na serdecznym jak najbardziej pasuje do całości jak i nazwy^^ Co do lakierów, ja sobie dam ban jak wrócę do domu.. 7 lakierów już kupiłam 4 od CA czekają w domu, a B. straszy mnie zabraniem do hurtowni w Gliwicach aaaa mój luby mnie zastrzeli :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojj żałuj Kochana naprawdę! Nadrób tą zaległość przy następnym zamówieniu :D
      uuu jakbym dorwała się do hurtowni, w której zaopatruje się B. to też bym pewnie zbankrutowała :D

      Usuń
  17. też chciałam, aby styczeń się obył bez kupowania lakierów, ale niestety... wczoraj złożyłam zamówienie u Mani, a jeszcze mnie czeka grupowe zamówienie Golden Rose z Diunay :D
    a pracę dyplomową będę pisać za rok, ale już się boję ;p
    Paznokcie fajne, ten los diamentos jest super i stempelek idealny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja muszę wytrwać! przesadziłam z zakupami w listopadzie i grudniu, a w styczniu mam wydatki związane właśnie z nartami, więc muszę ograniczyć lakierowe do zera :D
      dzięki :)

      Usuń
  18. cudowne ;)
    magiczne, naprawdę genialne :)

    OdpowiedzUsuń
  19. no no genialnie wygląda :D

    OdpowiedzUsuń
  20. fantastyczne połączenie!
    idealnie wszystko dobrałaś! :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudowny jest! żałuję że nie kupiłam go w czasie zakupów na colorowo :P

    OdpowiedzUsuń
  22. świetne mani!! a los diamentos przuroczy, uwielbiam go :)

    OdpowiedzUsuń
  23. ja już chcę moje stempelki :) Jejku nie mogę się napatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ten brokat jest rewelacyjny! Niedawno go kupiłam i czeka na wypróbowanie. Pięknie wyszło Ci to mani :)

    OdpowiedzUsuń
  25. ja to bym chciała zobaczyć paznokcie z tym butem na rolkach z płytki ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nawet sobie nie wyobrażasz, jak żałuje, że się na niego nie zdecydowałam :( Wygląda pięknie, mam nadzieję jeszcze na kilka zdobień z jego użyciem :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękny ten Los diamentos =) Aj, mogłam go kliknąć na tej wigilijnej promocji, no mogłam.... Teraz się będę ślinić do monitora ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Jeju, ale mi miło, że podlinkowałaś mnie :) Do mnie Los diamentos też już trafił i chyba zasugeruję się Twoją propozycją i nałożę jako bazę Jeżyce :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Cudowne mani a ta płytka jest super:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Wasze opinie i uwagi mobilizują mnie do dalszej pracy.
Proszę o nie zostawianie linków do blogów w komentarzach, można na nie trafić przez Wasz profil ;) A mój blog to nie miejsce na reklamę.
Proszę także o nie zapraszanie mnie do siebie, staram się zawsze odwiedzić osobę, która do mnie wpadła :) Nie wyznaję zasady "obserwacja za obserwację".