Mroofa chciała, abym dała znać jak sprawuje się ten szampon. Chętnie go opiszę, bo odkąd go używam skończył się mój problem wypłukanego koloru! Włosy po farbowaniu widziałyście, pokazywałam je w poście *tutaj*. Teraz zapraszam na opis szamponu i efekty jego stosowania.
Co to jest?
Treat Color Red Reflect - szampon do włosów z czerwonymi i/lub mahoniowymi refleksami.
Jak stosujemy?
Jak szampon, czyli na mokre włosy i masujemy do spienienia się. Z tym że potrzebujemy rękawiczek, bo może farbować dłonie. Zaleca się pozostawienie go na włosach 2-5 min, w zależności od tego jaki efekt chcemy uzyskać. Ja trzymam zawsze 5 min, chociaż za pierwszym razem trzymałam 3, bo się bałam że wyjdzie za mocno. Potem obficie spłukujemy.
Jaki jest efekt?
Odświeżony kolor i uwydatnione refleksy.
Zdjęcia wykonane telefonem, więc proszę wziąć poprawkę na kolor, tu jest za mało nasycony. Do tego sztuczne światło łazienki.
A tu już zdjęcia najbardziej wiarygodnie, w pokoju z oświetleniem naturalnym, bez lampy, porządnym aparatem. Foto przed i po myciu. Jak widać, żadnej różnicy w kolorze.
Cechy:
Technologia COLOR REVIVE COMPLEX – Specjalny rodzaj pigmentów: uwydatniają kolor i nadają refleksom wspaniałą intensywność. Naturalny filtr słoneczny: oparty na nasionach słonecznika, chroni zarówno włosy jak i ich kolor przed zgubnym działaniem promieni słonecznych. Aminokwasy pochodzenia morskiego: nawilżanie, ochrona i pielęgnacja podczas równoległego nabłyszczania. (info ze strony producenta)
Cena: ok. 29 zł w hurtowni fryzjerskiej. Mi się udało go upolować na promocji „Dzień bez VAT” i kupiłam za 23 zł.
Pojemność: 300 ml
Skład: Aqua, Disodium Cocoamphodiacetate, Cocoamidopropyl Betaine, Disodium Laureth Sulfosuccinate, Decyl Glucoside, Cocoamide DEA, Cocoamidopropylamine Oxide, Alaria Esculenta Extract, Basic Red 51, Basic Yellow 87, Butylene Glycol, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Disodium EDTA, DMDM Hydantoin, Geraniol, Glycerin, Heliathus Annuus Seed Extract, Iodopropynyl Butylcarbamate, Lactic Acid, Laureth-2, Magnesium Chloride, Magnesium Nitrate, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Parfum, PEG/PPG-120/10 Trimethylopropane Trioleate, PEG-15 Cocopolyamine, Polyquaternium-22, Sodium Benzoate, Styrene/Acrylates Copolymer
Moja ocena: rewelacja!
Szampon sprawdza się u mnie rewelacyjnie, stosuję go od drugiego mycia po farbowaniu. Kolor do tej pory, trochę ponad miesiąc po farbowaniu, nie uległ większej zmianie. Zawsze po około miesiącu już bardziej rudziałam, a teraz nadal jestem miedziano-czerwona :) Ponadto szampon jest bardzo wydajny, jak widać na zdjęciu, nie zużyłam go zbyt wiele. Oczywiście oprócz szamponu stosuję normalnie zwykłą odżywkę oraz maskę z Biovax, którą też pewnie kiedyś opiszę, bo sprawdza się u mnie równie genialnie jak ten szampon :)
Super, muszę to kupic bo moje włosy... to masakra, po farbowaniu, strasznie szybko kolor tracą..
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie
Wygląda rewelacyjnie ! :) Piękne włosy :)
OdpowiedzUsuńwow! szkoda ze zobaczylam go jak juz stalam sie blondynką xD no ale moze w zime znow wroce do rudosci!
OdpowiedzUsuńGdzie kupowałaś folie? Poza tymi z zestawu ciate mam ochotę na więcej :)
OdpowiedzUsuńna allegro upolowałam zestaw trzech folii w cenie 10 zł :D
UsuńDzięki za recenzję :* Muszę się za nim rozejrzeć, bo teraz to szamponetkami odświeżam kolor między farbowaniem.
OdpowiedzUsuńoooo masz cudny kolor wlosow!!!
OdpowiedzUsuńale super masz kolor <3 marzy mi się taki, ale szkoda mi naturalnego blondu, po za tym jakoś się nie wyobrażam ;p
OdpowiedzUsuńMiałam podobny szampon z innej firmy (nie pamiętam jakiej) i też sprawdzał się rewelacyjnie:) Nie trzeba było farbować włosów co miesiąc, a to jest najważniejsze przy rudych włosach. Strasznie męczące w utrzymaniu jestten kolor ^^
OdpowiedzUsuńAle masz cudowny kolor włosów :D ja jeszcze nigdy nie farbowałam włosów :)
OdpowiedzUsuńMasz cudowny kolor wlosów :)
OdpowiedzUsuńaaa, chyba sobie go zafunduje ;p
OdpowiedzUsuńfajny ciekawy blog :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie http://stokrotka98.blogspot.com/
ja obserwuję i liczę też na Cb :)